Pij mleko, będziesz wielki!

Klinton

Beee żowy

KoRn3y

klinton chyba rdzawy raczej Smile

Blondyn

Ja mam dwa białe aftka i jedno zielone

Furia

i stoją na półeczce obok siebie Razz

Blondyn

nie. Stoją przed domkiem. Obok siebie.
mazda i skoda są białe a lublin jest zielony.

Kiedyś miałem jeszcze czerwonego horneta a potem żółtego bobka który później zmienił ubarwienie na rdzawo zółty a później na szaro żółto rdzawy
miałem też białego Wielkiego Fiata

Furia

...miałem też Wielkiego Białego Fiata....zabrzmiało interesująco Razz

Blondyn

Ale cóż to był za Wielki Biały Fiat
Skrzynia piątka silniczek od kredensa 1,5 deska rozdzielcza i zegary też od kredensa. Szedł 150 km/h ale bujał się strasznie długo. Ale jak się już bujnął to asfalt się zwijał za mną i wiry w baku się robiły. A do tego jeszcze system Audio BlondLogic z sekstonicznym rozmieszczeniem dźwięku. Niektórzy sojusznicy może jeszcze go pamiętają

Furia

urzekła mnie Twoja opowieść...prawie Razz

fajne hi hi

Blondyn

A tak wogóle to miałem już tyle fiatów i tyle się już ich nanaprawiałem że stwierdzam że są to jedne z najlepszych aut na Ziemi ponieważ każdy może sam takie autko rozebrać na części pierwsze i nie ma problemu później ze złożeniem tego do kupy.

Furia

Nie bąDŻ TAKI SKROMNY.sam kiedyś napisałeś:SMOKI WSZYSTKO POTRAFIĄ"

serj

ja w moim bobku miałem system serjaudio składający się z radia firmy, której nawet nazwy nie umiem wymówić [ nowe musiało kosztować z 20zł ], następnie były 2 tylne głośniki o mocy słuchawek od walkmana, jeden z ów głośników nie działał, a drugi miał urwany kabel przyklejony gumą [ odziwo guma zdała egzamin]. Z przodu znajdował się głośnik prawy [ w bobie nie ma miejsca na lewy]. Dźwięk był straszny, przerywało, pierdziało, ale niektórzy sojusznicy pamiętają jak jechaliśmy nad Gopło 120km a na kasecie był tylko Tribute, to były czasy.

Blondyn

Eh serj widzisz ja znalazłem sposób na przedni lewy głośnik. Trza było iść na szrot i kupić taką samą atrapkę ja po lewej stronie. Tą z półeczką itylko półkę trzeba odciąć i i od osłonki przykręcić głośnik a całość przymocować od spodu do podłogi przedniego bagażnika. I już masz prawy głośnik z przodu w hornecie.

A maluchem jechałem 137km/h
Dobrze że mi się wtedy akurat podłoga nie urwała.

Furia

teraz wiem dlaczego mnie z Wami jest taaaak dobrze i miło Laughing

macie wyobrażnie,humor i luz! Buziaczki dla twórczych sojuszników

Blondyn

Kiedyś miałem czołówkę bobkiem ze Starem
I za 2,5 godziny bobek ze mną był gotowy do jazdy
Następnego dnia trza było na impr jechac na wydział.

A znów innym razem poszedł mi pasek klinowy.
Trza było poprosić koleżankę żeby rajstopy zdjęła. <lol>
Maluch nawet na rajtuzach jeździ

Furia